Na czym polega hybryda?
Wokół hybryd narosło już wiele mitów i legend, a większość z nich wynika z niewiedzy i posiadania niepoprawnych informacji na temat silników tego typu. Zacznijmy zatem od wyjaśnienia, czym jest samochód z napędem hybrydowym. To pojazd napędzany silnikiem spalinowym oraz elektrycznym. W zależności od modelu i wersji samochodu, producenci deklarują, że mogą one przejechać na prądzie określoną ilość kilometrów. Zazwyczaj jest ona niewielka, co sprawia, że korzystanie z hybrydy jest najbardziej opłacalne np. w mieście, szczególnie gdy stoisz w korku. Jednak również w trasie hybryda może się sprawdzić i wygenerować oszczędności na paliwie. Ale tu trzeba nieco zmienić nawyki i sposób myślenia wyniesiony z czasów, gdy jeździliśmy tradycyjnymi samochodami z silnikami spalinowymi.
Źródło: https://ofertytoyota.pl/
Jak jeździć oszczędnie samochodem hybrydowym?
Aby w pełni wykorzystać potencjał samochodu hybrydowego, warto poznać sprawdzone zasady dotyczące prowadzenia pojazdów z takim napędem. Na przestrzeni lat dało się zaobserwować pewne prawidłowości i znaleźć rozwiązania, które pozwalają jeździć komfortowo oraz oszczędnie. Zalicza się do nich:
- płynna jazda – bez gwałtownego przyspieszania i hamowania,
- szybkie ruszanie zaraz po starcie,
- przyspieszenie w celu osiągnięcia i utrzymania określonej prędkości,
- poruszanie się optymalną prędkością – od 60 do 80 km/h,
- przewidywanie – z czasem już instynktowne ocenianie, kiedy lepiej przełączyć na silnik spalinowy, żeby dać akumulatorom czas na podładowanie się,
- maksymalne wykorzystanie energii gromadzonej podczas hamowania (ściąganie nogi z gazu a nie naciskanie pedału hamowania),
- regularne doładowywanie akumulatorów.
Wiele zasad zaobserwujesz sam, podczas jazdy. Inne nawyki wypracujesz po czasie, bo są różne od tych, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni w samochodach spalinowych.
Oszczędności podczas jazdy hybrydą
Kupując samochód hybrydowy myślisz przede wszystkim o środowisku i swoim budżecie domowym. Auto jest droższe od tego z silnikiem spalinowym, ale inwestycja okazuje się opłacalna w dłuższej perspektywie. Np. odzyskiwanie energii podczas hamowania zmniejsza ilość potrzebnych ładowań. Opcja przełączania na zasilanie elektryczne, ogranicza zużycie paliwa i zmniejsza częstotliwość wizyt na stacjach benzynowych. Warto korzystać z jazdy na zasilaniu elektrycznym tam, gdzie to możliwe – w korku, podczas parkowania czy dojeżdżania do celu podróży.
Artykuł sponsorowany